Jesień zbliża się wielkimi krokami, a to oznacza, że w branży produkcji wkładów do zniczy zaczyna się najbardziej intensywny okres w roku. Wszystko musi działać perfekcyjnie, bo przed 1 listopada liczy się każda godzina i każda partia produkcji. Dlatego w naszej hali trwają ostatnie prace nad nowym piecem do parafiny – sercem całego procesu.
Dlaczego piec i kontrola temperatury są tak ważne?
Produkcja wkładów do zniczy to pozornie prosty proces, ale w rzeczywistości wymaga ogromnej precyzji. Najważniejszym elementem jest odpowiednia temperatura parafiny, która decyduje o jakości finalnej mieszanki. Zbyt zimna parafina nie rozpuści się prawidłowo i nie połączy z dodatkami, zaś urządzenie nie będzie w stanie prawidłowo dozować masy zalewowej. Z kolei przegrzana traci swoje właściwości i może powodować odkształcenia knotów, tub do zniczy oraz problemy podczas zalewania.
Optymalna temperatura sprawia, że parafina osiąga idealną konsystencję do zalewania tub do zniczy, a każdy wkład powstaje równy, stabilny i gotowy do długiego, równego spalania. To właśnie dzięki temu Klient, który zapali znicz na grobie bliskiej osoby 1 listopada, może być pewien, że płomień będzie palił się spokojnie i długo.
Budowa nowego pieca do parafiny to dla nas nie tylko inwestycja w wydajność, ale przede wszystkim w jakość i powtarzalność produkcji. Już teraz kończymy ostatnie szlify – konstrukcja jest pospawana, podzespoły zamontowane, a testy startowe pokazują, że wszystko działa na sto procent.
Przed nami intensywne tygodnie, ale jesteśmy gotowi, żeby sprostać każdemu wyzwaniu. Bo w produkcji wkładów do zniczy każdy szczegół ma znaczenie – zwłaszcza ten, którego nie widać gołym okiem: temperatura parafiny.
